Pieprze to kurwa , pierdole całym sercem ! Nie oceniaj mnie , bo ja dobrze wiem kim jestem !!
Jak miśki u Was ?
U mnie wszystko dopisuje :) Pogoda za oknem piękna, aż chce się spędzać całe dnie po za domem :) Niestety wiatr na to nie pozwala :/
Wielkimi krokami zbliża się TŁUSTY CZWARTEK !
Co robicie w ten okropny dzień ? Mam nadzieje , że nie będziecie się obżerać jak świnie ! ZABRANIAM WAM !!! Nie możemy zaprzepaścić tego co już zdobyłyśmy ! Jak nawpieprzamy się w czwartek , to będziemy zrzucać te kilogramy przez tydzień albo i dłuzęj ! Ja na to nie pozwole !
Mam dla Was kilka rad ;
Zamiast zajadać się tłustymi pączkami , znajdź słodkie i zdrowe zamienniki tj ; galaretka ze świerzych lub mrożonych owoców , sernik na zimno przyrządzony na bazie chudego twarożku i spodzie z ciastek zbożowych . :)
Zamiast smażone w głębokim tłuszczu ------> pieczone w piekarniku
Zamiast lukrowane lub oblane czekoladą ------> posypane cukrem pudrem
Nadzienie ; nie toffi , adwokado , czy czekolada -------> nadzienie w postaci konfitur z róż , czy marmolady
Zamiast duże -----> małe lub średnie
KCAL ;
Pączek z dżemem = 270 kcal
Pączek z kremem = 290 kcal
Pączek z lukrem = 310 kcal
Faworki (5/6 ) = 350 kcal
Aby spalić jednego pączka ;
Odkurzanie przez ok 50 min
biegać przez 20/30 min
jeżdzić na łyżwach przez 30 min
Szybki spacer przez ok 45 min
I co nadal chcecie te pączki ??? Ja NIE !
Co myślicie o związku z chłopakiem , który ma dziecko z inną dziewczyną?
Tak ostatnio coraz częściej się nad tym zastanawiam, a to tylko dlatego , że mam kolegę w klasie , który ma dziecko z dziewczyną , która też chodzi do mojej klasy. Poznałam ich w tym samym czasie i od razu coś było nie tak.
Odwozili mnie i moją koleżankę do "sklepu" ( w czasie lekcji ) , wracając staneliśmy pod szkołą i siedzieliśmy w autku , bo ja z Kamą ( koleżanka) jarałyśmy /buszka/ , a oni zaczęli rozmowe ( już nawet nie pamiętam o czym ) i w pewnym momęcie zoriętowałam się , że mówią do siebie w dziwny i niezrozumiały dla mnie sposób. Typu "ty debilu", "pojebany jesteś" , "pojebana jesteś" , "odpierdol się" , "spadaj" etc ...
Trochę mnie to zszokowało...mają razem dziecko i tak się do siebie odnoszą ? zero szacunku ...
Rozmawiałam z Nim wczoraj, powiedział mi , że jemu już na niej nie zależy , że są tylko ze sobą ze względu na dziecko. Powiedział mi , że ma ją gdzieś... I zaproponował spotkanie w tygodniu .
Myślę,że mu się podobam , bo odkąd się poznaliśmy i dołączyliśmy do znajomych na fb, cały czas do mnie pisze i proponuje jakieś spotkanie lub impreze u nich . Ale co z jego "dziewczyną" lub matką jego dziecka? Kolegujemy się i nie wiem jak ona zareagowała by gdybym się z nim spotkała... Z rozmów z nią wynika , że ona też ma na niego wyjebane no ale ciężko stwierdzić...
I teraz pytanie do Was ;
Co mam zrobić ? Powinnam sie z nim spotkać ? Ja bym bardziej brała to spotkanie jako koleżeńskie ale nie wiem jak On...
I czy wgl jest sens być z chłopakiem , który już ma dziekco ? Jakie jest wasze zdanie w tym temacie ?
Odpowiadajcie w komentarzach ;)
Chudego :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz